środa, 8 lipca 2015

Rodeo


Największe rodeo w Teksasie, a zarazem na świecie, odbywa się w marcu w Houstonie. Jest to trwająca ponad dwa tygodnie impreza, a każdego dnia uczestniczy w niej 65 tys. osób. Na szczęście praktycznie co tydzień gdzieś w Teksasie jest rodeo. Ponieważ mieszkańcy Teksasu są bardzo mili, gościnni i chyba zaskoczeni, że kogoś z Europy może interesować coś takiego, dostałam w prezencie bilety na prowincjonalne rodeo w Beaumont.

Many thanks to Acynthia Villery from Bill Picket Trail Riders for her very kind invitation to this great event!

Remember: we are here to have fun!
Zanim rozpoczęło sie rodeo właściwe, odbyło sie pre-rodeo, czyli rodeo dla początkujacych cowboyów. Gdy jeden z nich chciał wystapić w T-shircie został upominany, ze cowboy musi być elegancki i trzeba wystepować w koszuli. Do obowiązkowego stroju cowboya należy również kapelusz, choćby nawet mial spaść po dwóch sekundach ujeżdzania dzikiego konia albo gonienia byka i zdrowy rozsądek podpowiadałby, aby go nie zakładać.

Przeganianie cielaków.
Młody cowboy startujacy w pre-rodeo.
Jak każde porządne rodeo, zaczęło się wprowadzeniem flagi i odśpiewaniem The Star-Spangled Banner (amerykanskiego hymnu), modlitwą m.in. w intencji dobrej pogody, a później były różne konkurencje. Najbardziej podobało mi się bareback brock riding, czyli ujeżdżanie konia bez siodła.

Wprowadzenie amerykańskiej flagi.
Modlitwa przed rodeo!
Bardzo elegancki cowboy i jego koń - champion.
Bareback bronc riding to bardzo widowiskowa, ale niebezpieczna konkurencja. Cowboy musi jak najdłużej utrzymać sie na koniu, którego ujeżdża bez siodła. Ponieważ konie te nie są do końca oswojone, nie za bardzo lubią, gdy ktoś siedzi im na grzbiecie.

Bareback bronc riding.
Bareback bronc riding.
Bareback bronc riding.
Wypuszczanie byka na arenę.
Niestety nie wiem, jak nazywa się ta konkurencja. Polegała na złapaniu byka za rogi i powaleniu go na ziemię.
Calf roping to łapanie cielaka na lasso. Cowboy zarzuca lasso na szyję cielaka, nastepnie podjeżdża do niego, zsuwa linę i zawiazuje mu nią nogi. Wszystko trzeba wykonać w jak najkrótszym czasie.

Calf roping.
Calf roping.
Rodeo to prawie całodniowa impreza. Należy być przygotowanym na spędzenie wielu godzin w upale (choc my mieliśmy szczęście i udało się nam znalezc zacienione miejsce na widowni). Oprócz zawodów odbywają się również koncerty (oczywiście muzyki country), można kupić coś do jedzenia a także nabyć np. biżuterię na cowboyki (tak, biżuterię zakładaną na buty).
W pewnym momencie zaczęły zbierać się chmury, a nieco później rozpoczęła sie ulewa. Dach, pod którym siedzieliśmy przeciekał. Szczęśliwcy, którzy mieli parasole, ratowali się przed przemoczeniem. Na szczęście na nas tak strasznie nie kapało, a ponieważ był ciepło, nawet zmoknięcie na deszczu nie było wielkim problemem. Niedługo przyszło mi sie przekonać, dlaczego prawie wszyscy przyszli na imprezę w cowboykach albo kaloszach...

Deszcz...
... i DUŻO błota.
Deszcz byl typowy dla Teksasu. Jeśli chcecie to poczuć na własnej skórze - włączcie prysznic na maksimum. Nigdy w życiu nie widziałam jeszcze takiej ilości tak mokrego, klejącego sie i głębokiego błota i sądzę, że nieprędko to się powtórzy. Aby dotrzeć do samochodu musieliśmy zrobić wieeeelkie koło, wybierąc trasę (w miarę możliwości) prowadzącą po trawie albo idąc takimi miejscami, gdzie można było dużym susem pokonać gigantyczne kałuże. 
Jestem bardzo szczęśliwa, że udało się nam dotrzeć na rodeo i że właśnie było to rodeo prowincjonalne, zupełnie nieprzystosowane dla turystów. Jeśli kiedykolwiek będziecie w USA, koniecznie musicie zobaczyć to na własne oczy. Bardzo obszerny wykaz tych imprez znajduje sie na stronie www.rodeoz.com - jest ich naprawde wiele i z pewnoscia znajdziecie rodeo w dogodnym czasie i miejscu. Polecam zapakować cowboyki (albo inne buty, w których można brodzić w błocie po kostki), dużo wody (także do opłukania się z błota), koniecznie cowboyski kapelusz (do nabycia w wielu sklepach, największy wybór jest w Cavender's, a najtańsze i też w miarę przyzwoite w Buc-ee's). Jeśli planujecie cokolwiek kupować, należy wziąć ze sobą gotówkę (o czym łatwo w USA zapomnieć). Co najważniejsze, remember: we are here to have fun :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz