czwartek, 18 czerwca 2015

Houston zoo

W Texasie nawet zwierzęta nie mogą narzekać na brak przestrzeni. Przekonałam się o tym podczas dzisiejszej wycieczki do zoo. Było wprawdzie sporo zwierząt, których nigdy wcześniej nie widziałam ale jest tu z pewnością znacznie mniej gatunków, niż w warszawskim zoo. Zwierzaki mają bardzo duże wybiegi i większość z nich chowała się w krzakach. Pewnie im też powoli zaczyna dokuczać 85st.F i na oko 90% wilgotności powietrza...


Owad spotkany na campusie, wielkości ok 3-4 cm, podobno to jakiś rodzaj szarańczy.

Często widuje się takie tabliczki informacyjne.

myjnia dla słoni

motyl latający sobie gdzieś w zoo

victoria crowned pigeon - gołąb wielkości koguta

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz